środa, 27 października 2010

// // 3 comments

Nic nie dzieje się bez przyczyny..

                   (...) a życie przemija jak z piczy strzelił (...)
 Aż trudno uwierzyć, że to już miesiąc.. Zostało mi tylko 11 :D

No to w tę rocznicę zepsuł mi się (zepsułam?) aparat, widocznie tak miało być, nic się nie dzieje bez przyczyny.. Los to los, on tutaj wszystko nakręca, ale ja mu pomogę i oddam, o ile mi się uda, aparat do serwisu, naprawię zbuntowaną maszynkę do robienia zdjęć, niech tchną w nią życie!

Zostałam dziś przyjęta do szkoły, zaczynam 9. listopada językiem angielskim, a od 18. listopada (urodziny Tatusia! ;D) grafikę..

Właśnie wrócił host, poznałam po jego głośnych beknięciach.. Pewnie cały dzień nic nie je, wraca do domu, nawrzuca do tego żołądka co popadnie, byle szybko, byle dużo, a później chodzi i beee beee beee..

Właśnie rozmawiałam z nimi, i mówię, że schrzanił mi się aparat, coś z obiektywem się stało, szukam serwisu, czy może orientują się gdzie mogę uzyskać jakąś pomoc.. Hostka zapytała się mnie co konkretnie się stało, no to mówię, że wg mnie to coś tam wpadło, może jakiś piasek, okruszki... Rada hostki- kup powietrze w sprayu i spróbuj wydmuchać, rada hosta - kup nowy aparat, bo obiektywy są bardzo drogie.. THANK YOU, THANK YOU SO MUCH!!

Jutro jedziemy z Felicią do Mountain View na operowskie spotkanie.. Mają tam być dziewczyny nie tylko z naszej agencji (jak to zabrzmiało!) ale też z innych.. Podobno jest też jakaś Polka - Diana.. A w sobotę jest gdzieś jakieś party halloweenowe (abo jedno!), Felicia mnie ciągnie, ale nie wiem jeszcze co będę robić, chciałam jechać do San Francisco, ale hmm.. Muszę pomyśleć.. I jeszcze przebranie!! O Boshee..

Zdaje się, że San Francisco Giants wygrali dzisiaj mecz.. Prawdziwe szaleństwo, nawet dziewczynki do szkoły MUSIAŁY iść ubrane na pomarańczowo-czarno, w celu wspierania zawodników.. Dobrze, że ich gigantowe koszulki były wyprane.. Fiuu.., ale byłby płacz.. ;)

3 komentarze:

  1. Kultowy tekst z Lejdis :))
    ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

    Kup to powietrze - i dmuchaj,
    może tchniesz w aparat ducha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Tyncia !!
    Filozofia; "Nic nie dzieje sie bez przyczyny..."
    czyyyyli !!
    nie mozesz naprawiac aparatu, nie mozna pomagac losowi!!

    Pomysł dnia:

    Kup ołówek, blok i szaaalej !!

    Przeciez musisz uwiecznic pobyt!! to jest dopiero znak !!
    Wrocisz jako sławna malarka!!


    hahha dobra rozkmina cooo ?

    buzka

    OdpowiedzUsuń