Jadę do San Francisco. 'Piknik' w nowym domu Nady! Hości pół lodówki wywożą, bo ona jeszcze się nie zagospodarowała. Dzisiaj czeka ją ta jej pierwsza noc w nowym łóżku.. Uhuh...
Pogoda nie-kalifornijska... Leje na potęgę, deszcz wali w dach, że aż mi tv zagłusza..
Zbieram się!
Szczęśliwej drogi Tyniu :)))
OdpowiedzUsuńProszę o zdjęcia słynnego mostu Golden Gate najlepiej -nocne :)
Ja prosze o zdjecia juz od tygodnia...
OdpowiedzUsuńjak to piknik w domu ?? ;p
OdpowiedzUsuńkoszyczek i plastikowe naczynka macie ;p;p??
OdpowiedzUsuńhehehe
;D
zebys wiedziala ze plastikowe byly!
OdpowiedzUsuń